Wiemy to doskonale, ale zapominamy.

„Rób rzeczy, które wiesz, że musisz robić”. Czasami oczywiste idee są najtrudniejsze do wdrożenia w praktyce. Jeżeli zapytasz przypadkowych ludzi o to, czy chcą żyć szczęśliwie i w zdrowiu, niewątpliwie rzadko spotkasz się z przeczącą odpowiedzią. Słowa zacytowane na początku wpisu zostały wypowiedziane przez człowieka, który ze względu na swoje życiowe doświadczenie został poproszony o przekazanie jednej ważnej rady dla młodszych pokoleń.

Kiedy trzeba przejść do działania?

Ze względu na swój kontekst te słowa trafiły do mnie bardzo mocno, ponieważ na tym etapie zdobywałem bardzo dużo wiedzy na temat rozwoju osobistego. Pozwoliło mi to na zastanowienie się nad celem, dla którego dążę do zbierania ogromnych ilości informacji związanych z pieniędzmi, relacjami międzyludzkimi, szeroko-rozumianym sukcesem, czy rozwojem osobistym.

Do tego moi mentorzy, których śledziłem w internecie, namawiali bardzo często do czytania, pogłębiania wiedzy, ewentualnie kupowania kursów i szkoleń 🙂 Oczywiście nie twierdzę, że to coś złego, jednak najprościej mówiąc – samo w sobie nie zapewni sukcesu, jeżeli zdobytej wiedzy chociażby nie przetestujemy w rzeczywistości.

I tutaj bardzo wielu ludzi się gubi. Testowanie informacji w rzeczywistości to całkiem inna dziedzina. Sama nauka może być przyjemnością i formą relaksu (czy oszukiwaniem się, że coś robimy ze swoim życiem), ale wdrażanie to coś, co wymaga wysiłku, odwagi i czasu. Na tej drodze przechodzi się też przez wiele prób, a pomyłki są nieuniknione.

Istnieje również druga strona medalu, o której nie można zapomnieć. Otóż działanie na oślep, bez przygotowania także może być zgubne. Jak wiele spraw w życiu, sprowadza się to zatem do odnalezienia odpowiedniego balansu.

Na potrzeby tego artykułu skupię się jednak na przypadkach, kiedy to nie potrafimy przejść do działania zasłaniając się potrzebą zdobywania jeszcze bardziej zaawansowanej wiedzy. Z obserwacji wiem, że problem dotyczy osób zagubionych lub perfekcjonistów.

To droga kształtuje

Warto mieć świadomość, że to działanie a nie myślenie generuje rezultaty. Możesz mieć najlepsze pomysły biznesowe, obszerną wiedzę na temat odchudzania, czy znać wszystkie techniki sprzedażowe. Póki zastosujesz tego i nie osiągniesz realnych wyników w praktyce, żyjesz w iluzji. Stąd jeszcze łatwiejsza droga do zawyżonej samooceny, którą za wszelką cenę będziesz starał się utrzymywać np. poprzez wmawianie innym swojej iluzji. Koło się zamyka, a zamiast dążyć do osiągania realnych rezultatów, wkładasz wysiłek w pompowanie swojego ego.

Pompowanie swojego ego jest podobne do pompowania balona. Najcieńsza szpilka jest w stanie usunąć całe powietrze z wewnątrz w ułamku sekundy. To zjawisko widać bardzo często u „bad boyów”, czyli facetów którzy wkładają dużo energii w taki wizerunek ukrywając pod nim swoją wrażliwość. Taka tożsamość trwa najczęściej do momentu, w którym dziewczyna nagle ich odrzuca, ustępując w mgnieniu oka drogę „skomlejącemu pieskowi”. To nie nagła transformacja, a prawdziwa twarz ukryta pod warstwą iluzorycznego wizerunku lub gry aktorskiej.

W wielu dziedzinach spotkamy takich ludzi. I czasami warto przyznać się do tego, że sami wpadamy w tę pułapkę. W takich momentach zadaj sobie szczere pytanie, na które odpowiedź powinna być najbardziej realistyczna i logiczna – czy naprawdę jestem tak dobry? Postaraj się ocenić siebie totalnie z boku. Ustaw siebie w miejscu, gdzie już tak naprawdę jesteś i stąd zacznij działać.

Jestem przekonany, że każdy posiada fundamentalną wiedzę na temat tego, co powinien robić, aby przejść do następnego etapu w danej dziedzinie. Otrzymanie właściwej rady z zewnątrz jest nie do przecenienia – nie wpadaj jednak w pułapkę mówiącą Ci, że wiedza zmienia wszystko. Prawdziwa zmiana następuje powoli w obliczu uporczywego wykonywania odpowiednich działań bez względu na obecne emocje i samopoczucie.

Bądź świadomy, że życie w iluzji rozwoju pomimo braku działania ma swoją cenę – tak jak wszystko w tym świecie. Być może nie zauważysz tego natychmiast, ale bądź pewny, że w życiu czeka Cię wiele prób. Bądź na nie przygotowany nie poprzez myślenie, że jesteś przygotowany, a przez realne posiadanie zasób, które pomogą Ci w tych chwilach. A dzisiaj zacznij od „rzeczy, które wiesz, że musisz robić”. 🙂

.

To kim jestem nie ma znaczenia. Chcę przekazywać wyłącznie skuteczne idee i strategie, dzięki którym możesz wpłynąć na poprawę jakości swojego życia!

Zostaw komentarz:

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.

Site Footer